Widok z Zamku Pilcza; fot. Rafał Kraska

Powrót do wycieczek


Szlak Orlich Gniazd - z Ogrodzieńca do Zamku Smoleń


W pewną majówkę w ramach tzw. mikrowyprawy, organizowanej przez mojego dobrego kolegę Artura przeszedłem w doborowym towarzystwie spory kawałek Szlaku Orlich Gniazd. Relację z odcinka kończącego się w Podzamczu można znaleźć na innej podstronie niniejszej witryny. Kolejnym etapem wędrówki był odcinek aż do Olkusza. Niestety nie mogłem iść tak daleko, dlatego zaplanowałem powrót do domu z miasteczka o nazwie Pilica.

Na szlak wyszliśmy bardzo wcześnie rano. W tłocznym zazwyczaj Podzamczu było jeszcze prawie pusto. Spokojnie obeszliśmy ruiny potężnego zamku, jaśniejącego majestatycznie w promieniach wschodzącego słońca. Zachwyciła nas zarówno potęga natury, objawiająca się w przecudnych kształtach skał, jak i kunszt budowniczych Ogrodzieńca, którzy doskonale wykorzystali walory krajobrazowe podczas konstrukcji umocnień. Tuż obok zamku znajduje się najwyższy punkt Wyżyny Krakowsko - Częstochowskiej - Góra Zamkowa, licząca 516 m n.p.m. Będąc w tym miejscu możemy poczuć się jak w zaczarowanym, skalnym mieście. Liczne ostańce o przeróżnych, przedziwnych kształtach tworzą jakby labirynt z siecią uliczek, wąwozów i wąskich przejść.

Około 10 - kilometrowy odcinek z Podzamcza do Pilicy to początkowo spokojna, leśna ścieżka. Później wychodzimy na otwartą przestrzeń, gdzie niegdzie mijając spokojne wioski. Krajobraz jest tutaj typowo rolniczy, jednak pofałdowany teren, kwitnące drzewa owocowe, a także zachwycające swoim żółtym kolorem pola rzepaku wprawiły nas w dobry humor. Przyroda budząca się do życia wiosną i mocne promienie majowego słońca dały na prawdę dużo radości.

Do Pilicy weszliśmy od strony parku pałacowego. Niestety pilicki zamek nie jest udostępniony do zwiedzania, ale o jego niegdysiejszej potędze mogliśmy przekonać się podziwiając zewnętrzne mury i bastiony. Samo miasteczko sprawia wrażenie dosyć spokojnego. Malowniczo położone w kotlinie wśród wzgórz może pochwalić się ładnym rynkiem z repliką XVII - wiecznego ratusza, urokliwymi kamieniczkami oraz starymi kościołami. Będąc w Pilicy trafiliśmy na uroczystości z okazji Święta 3 Maja. Maszerujący po rynku żołnierze, strażacy wraz z lokalnymi władzami wprawili mieszkańców i gości w podniosły, patriotyczny nastrój.

Mimo że planowałem powrót do domu z Pilicy najbliższym lokalnym busem, jednak pokusa zobaczenia nieodległego zamku o nazwie Pilcza w miejscowości Smoleń była bardzo silna. Sprawdziłem rozkład jazdy i obliczyłem, że jeśli pójdę kilkukilometrowy odcinek dość szybkim tempem, to zdążę na kolejny, ostatni bodajże bus do Zawiercia. Zostawiłem kolegów w tyle i ruszyłem na podbój kolejnego zamku. Po pokonaniu całkiem stromego, leśnego podejścia w oddali ukazała mi się Góra Zamkowa z Rezerwatem Smoleń. Na miejscu dość szybko zwiedziłem ciekawe ruiny, które nie są może zbyt rozległe, ale bardzo malowniczo położone. Z górnej części zamku, a zwłaszcza z wieży roztacza się wspaniały widok na okoliczne wzgórza Jury. Po zejściu z ruin spotkałem kolegów, którzy mieli do przejścia jeszcze długi odcinek do Olkusza. Serdecznie się z nimi pożegnałem dziękując za możliwość wspólnej wędrówki i pośpiesznie podążyłem z powrotem do Pilicy.

Poprzedni dzień wędrówki (z Bobolic do Ogrodzieńca) - czytaj relację


Trasa: Podzamcze, ul. Zamkowa ? Zamek Smoleń | mapa-turystyczna.pl


Wszelkie prawa zastrzeżone. Projekt i wykonanie: Rafał Kraska